Cyklon, separator wiór, czy jak kto woli odciąg, to jeden z tych projektów, które dają istotny „zwrot z inwestycji” niezależnie od tego czy osiągniemy efekt bliski ideału, czy tylko „całkiem niezły”. Poniżej znajdziecie jedną z prostszych w realizacji form takiego warsztatowego pomocnika. Gdyby nie czas oczekiwania na zastygnięcie kleju, to śmiało można mówić o projekcie na niecałą godzinę. Czytaj dalej „Cyklon, czyli separator wiór”
Stół odbiorczy do pilarki stołowej Ryobi RTS 1800G
Odkąd w moim warsztacie stanęła Ryobi 1800G, po mojej głowie chodziło kilka pomysłów na usprawnienie sobie pracy z tym narzędziem. Jak już pisałem ma ona swoje wady, ale niekwestionowaną (choć bardzo subiektywną) zaletą są jej niewielkie gabaryty. W warsztacie <15m2 nie ma miejsca dla dużych stacjonarnych maszyn. Tu każdy centymetr jest na wagę złota. Od dziś niewielki stół roboczy mojej najważniejszej maszyny warsztatowej jest znacznie większy. O komforcie pracy mogę z całą świadomością powiedzieć to samo. Jeśli stół odbiorczy do pilarki stołowej Ryobi RTS 1800G jest dla Was interesującym tematem, to zapraszam do lektury. Czytaj dalej „Stół odbiorczy do pilarki stołowej Ryobi RTS 1800G”
Przykładnica do stołu narzędziowego
Mój składany stół narzędziowy powoli nabiera założonego kształtu. Jego integralnym elementem jest przykładnica. Bez niej precyzja użytkowania jest wyłącznie iluzoryczna. Ale zaraz, zaraz, przecież przykładnica do stołu narzędziowego powstała już jakiś czas temu. A i owszem, tyle, że jak większość przystawek do moich elektronarzędzi ewoluuje ona i nabiera dodatkowych funkcjonalności. I o tym będzie w dzisiejszym odcinku. Czytaj dalej „Przykładnica do stołu narzędziowego”
Projekt Bar(t)ek
W życiu każdego mężczyzny przychodzi czas na podjęcie męskiej decyzji. To dobra okazja na „męski prezent”. Dla majsterkowicza, jest to jeszcze lepsza okazja na unikalny, bo własnoręcznie zrobiony prezent. Ścienny barek to jeden z pomysłów na taki szybki projekt. Każdy szanujący się projekt powinien mieć jakąś nazwę, a ten konkretny „nie wiedzieć czemu” nazwałem „Bar(t)ek” 😉 Czytaj dalej „Projekt Bar(t)ek”
Pozyskiwanie drewna z palet
Drewno jest, jak powszechnie wiadomo, podstawowym materiałem do wielu prac stolarskich. Czasem zastępujemy je sklejką, czasem płytami meblowymi, czy innym substytutem drewna, ale to właśnie drewno powoduje, że praca w naszym warsztacie jest czystą przyjemnością. Jego charakterystyczny zapach pozostaje w warsztacie długo po obróbce. Nawet odpady jak ścinki, wióry, czy nawet pył po szlifowaniu są czyste i przyjemne w dotyku. Wszystko, no może poza ceną, to zalety. A co powiedzielibyście na darmowe, lub prawie darmowe drewno? Czytaj dalej „Pozyskiwanie drewna z palet”
Uchwyty narzędziowe
Uchwyty narzędziowe to temat rzeka. Można powiedzieć, że nawet jeśli narzędzi przybywa niewiele, to zawsze można coś ulepszyć, poprawić, zmodyfikować… Czytaj dalej „Uchwyty narzędziowe”
Proteza nogi oraz rozmiar ma znaczenie
Miniony weekend spędziłem z dala od mojego warsztatu. Z tym większą chęcią wczoraj mogłem tam spędzić trochę czasu. Tym razem dla odmiany coś bardziej odtwórczego i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Czytaj dalej „Proteza nogi oraz rozmiar ma znaczenie”
„Szuflandia” – ciąg dalszy nastąpił
Kolejny tydzień za nami. Od poprzedniej soboty mój szufladowy projekt czekał na ciąg dalszy, który w minioną sobotę wreszcie nastąpił. Poprzedni wpis zakończyłem zdjęciem frontu wyższej szuflady, to i szufladą bieżący wpis zaczynam. Czytaj dalej „„Szuflandia” – ciąg dalszy nastąpił”
„Szuflandia”, czyli moje pierwsze „systemowe” podejście do szuflad.
Szuflady, hmmm … Dotychczas wykonałem dwie i z jednej jestem, albo raczej byłem jako tako zadowolony. Tak czy inaczej postanowiłem zabrać się za temat szuflad bardziej systemowo. W efekcie wczorajszych prac powstały cztery szuflady, które będą mam nadzieję funkcjonalnym i estetycznym uzupełnieniem stolika do pilarki.
Czytaj dalej „„Szuflandia”, czyli moje pierwsze „systemowe” podejście do szuflad.”
Wiertarka stołowa / kolumnowa
Wiertarka stołowa / kolumnowa, to kolejna, a właściwie jedna z pierwszych maszyn warsztatowych, jaka powinna znaleźć się w warsztacie i to nie tylko stolarskim. Można oczywiście z wieloma tematami radzić sobie za pomocą ręcznej wiertarki, czy wkrętarki, ale już wiercenie (nawet tylko w drewnie) otworów o średnicy powyżej 20mm narzędziami ręcznymi robi się problematyczne. Szybkość pracy przy powtarzalnych detalach, czy sensowna regulacja obrotów to kolejne zalety urządzenia stacjonarnego. Czytaj dalej „Wiertarka stołowa / kolumnowa”