Drewno jest, jak powszechnie wiadomo, podstawowym materiałem do wielu prac stolarskich. Czasem zastępujemy je sklejką, czasem płytami meblowymi, czy innym substytutem drewna, ale to właśnie drewno powoduje, że praca w naszym warsztacie jest czystą przyjemnością. Jego charakterystyczny zapach pozostaje w warsztacie długo po obróbce. Nawet odpady jak ścinki, wióry, czy nawet pył po szlifowaniu są czyste i przyjemne w dotyku. Wszystko, no może poza ceną, to zalety. A co powiedzielibyście na darmowe, lub prawie darmowe drewno? Czytaj dalej „Pozyskiwanie drewna z palet”
Uchwyty narzędziowe
Uchwyty narzędziowe to temat rzeka. Można powiedzieć, że nawet jeśli narzędzi przybywa niewiele, to zawsze można coś ulepszyć, poprawić, zmodyfikować… Czytaj dalej „Uchwyty narzędziowe”
Proteza nogi oraz rozmiar ma znaczenie
Miniony weekend spędziłem z dala od mojego warsztatu. Z tym większą chęcią wczoraj mogłem tam spędzić trochę czasu. Tym razem dla odmiany coś bardziej odtwórczego i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Czytaj dalej „Proteza nogi oraz rozmiar ma znaczenie”
„Szuflandia” – ciąg dalszy nastąpił
Kolejny tydzień za nami. Od poprzedniej soboty mój szufladowy projekt czekał na ciąg dalszy, który w minioną sobotę wreszcie nastąpił. Poprzedni wpis zakończyłem zdjęciem frontu wyższej szuflady, to i szufladą bieżący wpis zaczynam. Czytaj dalej „„Szuflandia” – ciąg dalszy nastąpił”
„Szuflandia”, czyli moje pierwsze „systemowe” podejście do szuflad.
Szuflady, hmmm … Dotychczas wykonałem dwie i z jednej jestem, albo raczej byłem jako tako zadowolony. Tak czy inaczej postanowiłem zabrać się za temat szuflad bardziej systemowo. W efekcie wczorajszych prac powstały cztery szuflady, które będą mam nadzieję funkcjonalnym i estetycznym uzupełnieniem stolika do pilarki.
Czytaj dalej „„Szuflandia”, czyli moje pierwsze „systemowe” podejście do szuflad.”
Start-Stop, czyli bezpiecznie i wygodnie w jednym
Dziś mój składany stół narzędziowy doczekał się kolejnego z dodatków, które od początku były w planie. Jest to jedna z tych rzeczy, które nie są może niezbędne, ale kiedy już są, to okazują się mieć bardzo dobry stosunek nakładów (zarówno kosztu materiałów, jak i poświęconego czasu) do uzyskanego efektu. Wyłącznik, tudzież przycisk Start-Stop, to naprawdę drobny dodatek, który podnosi jednocześnie bezpieczeństwo i komfort pracy z elektronarzędziami montowanymi pod stołem. Kucanie i zaglądanie pod blat, czy obmacywanie na oślep narzędzia zamontowanego pod blatem odeszły właśnie w niebyt. Teraz wystarczy sięgnąć do krawędzi blatu i włącznik jest w zasięgu palców. Wyłączyć pracujące urządzenie można jeszcze łatwiej, bo Stop jest „wyższy”. Intencjonalnie włączyć i w razie potrzeby szybko i pewnie wyłączyć – czyli dokładnie to, o co chodziło. Czytaj dalej „Start-Stop, czyli bezpiecznie i wygodnie w jednym”
Wiertarka stołowa / kolumnowa
Wiertarka stołowa / kolumnowa, to kolejna, a właściwie jedna z pierwszych maszyn warsztatowych, jaka powinna znaleźć się w warsztacie i to nie tylko stolarskim. Można oczywiście z wieloma tematami radzić sobie za pomocą ręcznej wiertarki, czy wkrętarki, ale już wiercenie (nawet tylko w drewnie) otworów o średnicy powyżej 20mm narzędziami ręcznymi robi się problematyczne. Szybkość pracy przy powtarzalnych detalach, czy sensowna regulacja obrotów to kolejne zalety urządzenia stacjonarnego. Czytaj dalej „Wiertarka stołowa / kolumnowa”
Składany stół narzędziowy
Składany stół narzędziowy dla frezarki, wyrzynarki i opcjonalnie innych elektronarzędzi był w planie od początku rozmyślań o warsztacie. A że miejsca niewiele, to i koncepcja składanego i modularnego stołu wydawała się oczywistą oczywistością.
Pilarka stołowa – Ryobi RTS1800G
Pilarka stołowa – narzędzie może i nie niezbędne w małym warsztacie, ale niesamowicie ułatwiające prace z drewnem i nie tylko. Czytaj dalej „Pilarka stołowa – Ryobi RTS1800G”