Regalik z szufladkami

Regalik z szufladkami, to bardzo interesujący mebel warsztatowy. Jest on nie tylko użyteczny, ale i na tyle gustowny, że znam nawet takich majsterkowiczów, którzy z chęcią widzieliby go również we własnym salonie. O dziwo ich żony nie podzielają jednak tego entuzjazmu. Hmmm, ciekawe dlaczego? 😉 W każdym razie zainteresowanych tematem zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Regalik z szufladkami”

Wykończenie mebli warsztatowych.

Wykończenie mebli, to wbrew pozorom nie tylko kwestia estetyki, choć sama estetyka jest mimo wszystko istotnym zagadnieniem i to nawet wtedy, gdy mówimy o meblach warsztatowych. W końcu w warsztacie też chcemy czuć się możliwie komfortowo, szczególnie gdy spędzamy tam swój wolny czas. Wykończenie pełni jednak również kilka innych funkcji. Po pierwsze zabezpiecza ono materiał przed wilgocią, ale również brudem oraz innymi niekorzystnymi czynnikami, na które meble warsztatowe są bardziej narażone, niż meble domowe. Po drugie, kwestia zmiennej wilgotności oraz temperatury nie jest tu może tak dotkliwa jak przy meblach ogrodowych, ale jednak nie można jej pomijać. A co zrobić, by nasze meble posłużyły nam możliwie długo i bezawaryjnie? Ja zdecydowałem się na wykończenie mebli olejem. Jeśli interesuje Was jak wykończyć swoje (niekoniecznie warsztatowe) meble lub inne przedmioty drewniane i drewnopochodne, to zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Wykończenie mebli warsztatowych.”

Korpusy, fronty itp., czyli zabudowa warsztatu. Część 2.

Ponieważ reorganizacja mojego warsztatu trwa w najlepsze, to postanowiłem przygotować kolejną część relacji z postępów prac. Nowe szafki warsztatowe, to już pełnoprawne szafki wiszące, a nie tylko dwa pierwsze korpusy, jak jeszcze kilka tygodni temu. A co jeszcze udało się zmienić przez ten czas, jakie kolejne elementy powstały i w jakim kierunku zmierzam? Jeśli ciekawi Was tematyka zabudowy warsztatu, to zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Korpusy, fronty itp., czyli zabudowa warsztatu. Część 2.”

Stolik nocny – czyli zróbmy (swój pierwszy) mebel!

Stolik nocny, to całkiem prosty i szybki w realizacji projekt, bo udało mi się go wykonać w zaledwie 12 godzin. Czy to dużo, czy mało na taki mały mebel? Wg mnie jest to niezły czas, bo, jak prawie każdy z moich projektów, jest to w pewnym sensie „pełnoprawny prototyp”. Dlaczego tak uważam? Ano dlatego, że cała koncepcja została odręcznie naszkicowana na kartce, z uwzględnieniem oczekiwanych wymiarów, a chwilę później została ona w praktyce zweryfikowana i to z pozytywnym skutkiem. Jeśli ciekawi Was proces budowy takiego mebla, to zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Stolik nocny – czyli zróbmy (swój pierwszy) mebel!”

Szafki wiszące, czyli zabudowa warsztatu. Część 1.

Zabudowa warsztatu, to istotna sprawa, a szafki wiszące, to bardzo ważny element tej zabudowy. Szczególnie docenimy ich znaczenie, gdy nasz warsztat nie należy do największych i nie da się upchnąć wszystkiego pod blatami. Nie tak dawno, w ramach wiosennych porządków, powstał między innymi kontenerek warsztatowy. Teraz, gdy zbliża się jesień i będzie odrobinę więcej czasu na warsztat, mam w planie gruntownie przebudować obecną zabudowę powyżej linii blatów i to właśnie od szafek zaczynam te zmiany. Jeśli tematyka organizacji miejsca w warsztacie jest dla Was interesująca, to zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Szafki wiszące, czyli zabudowa warsztatu. Część 1.”

Kontenerek warsztatowy

Chyba w każdym warsztacie, w którym coś się dzieje, w miarę upływu czasu, przybywa przedmiotów. Elektronarzędzia, narzędzia ręczne, chemia warsztatowa, materiały eksploatacyjne, mniejsze i większe części itp. To wszystko trzeba gdzieś przechowywać, a temat organizacji przestrzeni warsztatowej nie jest tak banalny jak można na początku wnioskować. Jeśli kontenerek warsztatowy wydaje się Wam interesującym tematem, to zapraszam do dalszej lektury!

Czytaj dalej „Kontenerek warsztatowy”

Frezarka Parkside – zabudowa w stole i winda

Frezarka Parkside POF 1200 C2, to budżetowa frezarka popularnej wśród majsterkowiczów marki. Trochę przeleżała się w szufladzie, bo od dawna jestem zadowolonym użytkownikiem małej i zgrabnej Makita RT0700CX2J. Po co mi więc kolejna frezarka, a tym bardziej dość duża i ciężka? Pomysł od samego początku był jeden: zabudowa w stole. Ale nie taka najprostsza zabudowa, tylko moduł do stołu i to najlepiej wyposażony w windę. A, co z tego wyszło, możecie ocenić sami.

Czytaj dalej „Frezarka Parkside – zabudowa w stole i winda”

Kontenerek na organizery

Warsztat, to nie tylko pomieszczenie, maszyny i narzędzia. Wśród wielu aspektów składających się na nasz warsztat, niebagatelną sprawą jest organizacja pracy oraz tematy związane z przechowywaniem narzędzi i materiałów. Dobrze przemyślany warsztat, to szybki i wygodny dostęp także do tych najmniejszych, ale za to bardzo licznych drobiazgów, na które najwygodniejszym miejscem jest organizer. Tyle, że już po niedługim czasie okazuje się, że samo przechowywanie organizerów również zaczyna być problematyczne. I tu z pomocą przychodzi kontenerek na organizery. Mnie to rozwiązanie sprawdziło się na tyle dobrze, że zbudowałem sobie już drugi, a pewnie na dwóch się nie skończy. Zainteresowanych szczegółami takiej konstrukcji, zapraszam do dalszej lektury.

Czytaj dalej „Kontenerek na organizery”

Organizer na przybory do szydełkowania, czyli praca z detalami z drewna

Spora część tego, co dotychczas wykonywałem z drewna, to były przedmioty na użytek warsztatowy: narzędzia, przystawki do nich, meble warsztatowe itp. Ale zdarzały się też projekty natury użytkowej do wykorzystania poza warsztatem. Tym razem powstało coś, co jednocześnie mieści się w obu kategoriach. Organizer na przybory do szydełkowania jest bowiem takim przedmiotem, który swoje miejsce znajdzie na domowym stole, czy też biurku, które w pewnym sensie, przynajmniej czasowo, pełni rolę „warsztatu”. Z tą różnicą, że nie drewno jest tam obrabiane, a wełna. A wełna, to przecież także bardzo sympatyczny i naturalny materiał, i pole do wykorzystania naszej kreatywności.

Czytaj dalej „Organizer na przybory do szydełkowania, czyli praca z detalami z drewna”

Kolejna pilarka w warsztacie, czyli słów kilka o Metabo KGS 216 M

Czy kolejna pilarka w warsztacie jest mi naprawdę potrzebna? A jeżeli tak, to jaka będzie najlepszym zakupem? Myślę, że to jedne z tych pytań, na które dość często szukamy odpowiedzi. Ja też zadawałem je sobie nie raz i nie dwa. W warsztacie, tak jak to w życiu bywa, mamy pewne ograniczenia. Szczególnie w podejściu hobbystycznym, ograniczony jest zarówno budżet na zakup kolejnych narzędzi jak i powierzchnia, na której będziemy je przechowywać i na nich pracować. Zacznijmy od tego, że owszem, kolejna, ale jednak inna od pozostałych. Ukośnica, to bardzo użyteczne narzędzie.

Czytaj dalej „Kolejna pilarka w warsztacie, czyli słów kilka o Metabo KGS 216 M”